Oszustwo na kryptowaluty – jak się przed nim ustrzec?

4 min czytania

Dzwoni do Ciebie ktoś podający się za pracownika banku lub firmy pożyczkowej i obiecuje szybki i pewny zysk, jeśli tylko zainwestujesz w kryptowaluty? Uważaj, to oszustwo! Nie dawaj nikomu dostępu do swojego konta i nie instaluj nieznanego oprogramowania

kryptowaluty-oszustwa

Jak działają oszuści? Schemat postępowania

Oszust namawia Cię na wzięcie pożyczki, która pozwoli Ci zyskać środki na inwestycje. Obiecuje Ci pewny zysk. Najczęściej prosi Cię, żebyś działał szybko, bo jego oferta jest ważna tylko dziś. Zachęca Cię do tego, abyś z jego pomocą złożył internetowy wniosek o finansowanie. Do uzyskania pożyczki często trzeba zalogować się na stronę banku, aby zdalnie potwierdzić tożsamość.

Widok Twojej bankowości internetowej może być taki sam jak normalnie, ale jeśli wejdziesz na stronę, korzystając z linku wysłanego przez oszusta i zalogujesz się, to z dużym prawdopodobieństwem padniesz ofiarą przestępstwa. Zainstalowany program zapamięta dane, które wpisałeś, a oszust zyska dostęp do Twojego konta bankowego. Może wydać Twoje pieniądze albo na Twoje dane wyłudzić kolejne pożyczki.

5 sygnałów alarmowych

Najnowsze oszustwa, czyli te, których ofiarą możemy paść w internecie mają bardzo podobny schemat. Aby się przed nimi ustrzec, warto zwracać uwagę na następujące sygnały alarmowe.

  1. Strona banku, na której musisz się zalogować, wygląda podejrzanie. Wyświetlają się inne komunikaty niż zwykle, pojawiają się błędy językowe lub nienaturalne tłumaczenia z obcego języka, a adres się nie zgadza. Przykładowo w adresie strony widnieje Bank Milenium, zamiast Bank Millennium albo PKO S.A. zamiast PKO BP.
  2. Przy pasku adresu nie widać zielonej kłódki, która potwierdza, że witryna odpowiednio zabezpiecza dane.
  3. Oszust naciska na to, abyś jak najszybciej wziął pożyczkę i nie daje Ci czasu na spokojne zapoznanie się z warunkami.
  4. Firma, która ma udzielić pożyczki, nie widnieje w internecie. Nie możesz znaleźć jej strony internetowej, danych kontaktowych i nie ma jej w Krajowym Rejestrze Sądowym.
  5. Otrzymujesz w wiadomości e-mailowej podejrzane załączniki. Jeśli ich nazwa wzbudza Twoje wątpliwości, to ich nie otwieraj. Mogą zawierać wirusowe oprogramowanie.

Jak nie paść ofiarą przestępców? 7 rad

Oszuści są coraz sprytniejsi i coraz bardziej pomysłowi. Zobacz, co zrobić, by nie dać się oszukać i nie stracić oszczędności Zimowa pożyczka

  1. Korzystaj regularnie z programu antywirusowego i instaluj aktualizacje. Dzięki temu nawet gdy program będzie próbował zawirusować Twoje urządzenie, zostanie skutecznie zablokowany.
  2. Nie otwieraj załączników z e-maili, które wyglądają podejrzanie
  3. Nie ulegaj presji czasu. Podczas inwestowania często trzeba podejmować decyzje szybko. Jednak w przypadku nakłonienia na wzięcie pożyczki warto poświęcić chwilę na zapoznanie się z całą procedurą, a gdy ktoś naciska na szybką reakcję, lepiej z niej zrezygnuj.
  4. Do bankowości internetowej loguj się zawsze z własnego urządzenia, podłączonego do domowej sieci WI-FI. Komputery w miejscach publicznych mogą być zainfekowane szkodliwym oprogramowaniem i przejąć Twoje dane.
  5. Unikaj zbyt korzystnych transakcji.
  6. Jeśli masz, chociaż cień wątpliwości, że Twoje bankowe dane zostały skradzione, od razu je zmień. Wymaga to wizyty w placówce banku, ale pozwala uchronić się przed wyczyszczeniem konta.
  7. Kup Alerty BIK. Na stronie Biura Informacji Kredytowej można kupić usługę, która polega na tym, że gdy ktoś będzie próbował wyłudzić pożyczkę na Twoje dane i pożyczkodawca wyśle zapytanie do BIK, to od razu otrzymasz wiadomość SMS-em i e-mailem. Do wypłacenia środków zazwyczaj mija od kilku godzin do kilku dni, więc będziesz miał szansę zareagować bezpośrednio u tego pożyczkodawcy i zablokować wypłatę pieniędzy.

Gdzie zgłosić oszustwo internetowe?

Zastanawiasz się, gdzie zgłosić oszustwo internetowe? Wybierz się na jakikolwiek komisariat policji i tam poinformuj o zaistniałej sytuacji.

Zgłoszenie oszustwa internetowego na policję oczywiście wymaga posiadania dowodów. Dlatego pamiętaj, aby zabrać ze sobą komputer i pokazać podejrzane wiadomości czy strony, a także zanotować, jak najwięcej informacji, które pomogą zidentyfikować oszusta.

Art. 287 Kodeksu karnego mówi, że kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub wyrządzenia innej osobie szkody, bez upoważnienia, wpływa na automatyczne przetwarzanie, gromadzenie lub przekazywanie danych informatycznych lub zmienia, usuwa albo wprowadza nowy zapis danych informatycznych, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Jest to oszustwo komputerowe, ścigane przez prawo, więc nawet jeśli ostatecznie nic się nie stało albo szkoda była niewielka, to nie bagatelizuj tej sprawy i udaj się na policję.