3 porady, które pomogą Ci prowadzić budżet

Budżet domowy to nic innego jak plan naszych finansów domowych. dzięki niemu jesteśmy w stanie zaplanować nasze wydatki tak, aby nie były one nadmiernym obciążeniem dla całej rodziny. Możemy też łatwiej zarządzać wpływami – wydawać je na to, na co należy, a nie na to, czego tak naprawdę nie musimy kupować. Wraz z dobrze rozplanowanym budżetem domowym jesteśmy w stanie zweryfikować nasze decyzje i lepiej gospodarować pieniędzmi. Jak zacząć tworzenie budżetu tego rodzaju?

Często korzystasz ze swojego smartfona? W takim przypadku warto poszukać aplikacji, z którymi można łatwo planować budżet i kontrolować wydatki. A może spędzasz więcej czasu przy komputerze? W takiej sytuacji lepiej poszukać programu komputerowego albo przygotować tabelę w arkuszu kalkulacyjnym.

Oczywiście, możemy również wybrać sprawdzoną metodę planowania budżetu na kartce czy w kalendarzu. Możemy zrobić to też z wykorzystaniem dostępnych do pobrania z sieci specjalnych szablonów.

Warto zapoznać się z różnymi metodami prowadzenia budżetu domowego, ponieważ wtedy będziemy mogli dobrać taką, która będzie dla nas najkorzystniejsza i pozwoli nam na łatwiejsze trzymanie budżetu w ryzach.

Zwykle nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak dużo pieniędzy przecieka nam przez palce, dopóki nie zaczniemy zapisywać wszystkich z naszych wydatków. Warto więc zabrać się za to jeszcze zanim zaplanujemy nasz budżet domowy. Zbierajmy rachunki i zapisujmy te wydatki, które już ponieśliśmy.

Najlepiej, aby podzielić nasze wydatki na kilka kategorii, na przykład na te związane z utrzymaniem naszego domu i rachunkami, wydatki na jedzenie, na kosmetyki, ubrania, rozrywki, samochód. W ten sposób będziemy mogli dowiedzieć się, ile pieniędzy wydajemy na poszczególne z tych kategorii, a tym samym uda nam się wyeliminować te koszty, które są zbyt wysokie lub niepotrzebne.

Warto również rozpocząć program kompleksowego oszczędzania – możemy oszczędzać nawet wtedy, gdy zarabiamy niewiele. Najważniejsze to wyznaczenie sobie realnego celu oszczędnościowego i żelazna konsekwencja, aby każdego miesiąca odkładać na konto albo do skarbonki odpowiednią sumę.

Nie musimy wcale przeznaczać na wysokiej kwoty na oszczędności – może być to zaledwie 5% czy 10% naszych zarobków. Najważniejsze, aby nawet po odłożeniu oszczędności zostało nam trochę pieniędzy do dyspozycji na te niespodziewane wydatki, które mogą przydarzyć się każdemu. Wtedy zamiast zaciągania pożyczki będziemy mogli po prostu wykorzystać nasze oszczędności i nie będziemy musieli ponosić wysokich kosztów.