5 największych pożeraczy prądu w domu

To urządzenie, które pracuje non-stop, ponieważ musi przez cały czas chłodzić i mrozić żywność, aby nie uległa zepsuciu. Według wielu analiz to właśnie ona jest największym pożeraczem prądu w domu i może generować nawet do 30% ogólnego poboru prądu.

Jeśli nie chcemy, aby lodówka była tak droga w utrzymaniu, powinniśmy pamiętać o tym, że duże znaczenie ma to, jakie urządzenie użytkujemy, ale też to, gdzie jest ono ustawione. Przy zakupie lodówki warto wybierać modele z wyższą klasą energetyczną, na przykład A+ czy A++, które pozwalają pobór najniższy pobór energii.

Lodówka powinna być ustawiona też w takim miejscu, gdzie nie ma źródeł ciepła, na przykład z dala od grzejnika, piekarnika, kuchenki. Pamiętajmy też o tym, aby nie dostawiać lodówki do ściany, ale zachować odstęp – wtedy będzie chłodziła łatwiej.

Na drugim miejscu znajduje się oświetlenie. Wielu z nas płaci za nie dużo tylko z własnego powodu – korzystania z pobierających dużo energii żarówek oraz pozostawiania oświetlenia włączonego tam, gdzie nie jest to potrzebne.

Aktualnie najbardziej energooszczędne żarówki do żarówki LED, które pobierają nawet do 85% mniej prądu od tych tradycyjnych.

Korzystasz z czajnika elektrycznego? W takim przypadku także musisz przygotować się na wyższe rachunki. Regularne korzystanie z czajnika, zwłaszcza napełnianego do pełna, to mnóstwo zużytego prądu. Także w dużo prądu pobierają inne małe AGD, na przykład blendery, tostery, grille eklektyczne, dlatego nie powinniśmy korzystać z nich codziennie.

Jeśli chcesz zmniejszyć koszty, napełniaj czajnik elektryczny taką ilością wody, którą zużyjesz. Regularne usuwanie kamienia z grzałki również zmniejsza pobór prądu.

W wielu polskich domach stosuje się też kuchenki eklektyczne, na przykład indukcyjne czy ceramiczne. Są bardzo wygodne w stosowaniu, ale też mogą pobierać nawet do 20% energii elektrycznej w domu.

Jeśli chcemy oszczędzać na posiadaniu takiej kuchenki, pamiętajmy o tym, żeby stosować do niej garnki z płaskim dnem i nie stosować jej na zbyt wysokiej mocy. Przy korzystaniu z piekarnika warto tez używać funkcji termoobiegu, nie otwierać piekarnika zbyt często w trakcie pracy i wyłączać go na 10 minut przed końcem pieczenia – wtedy i tak zachowa ciepło, ale już bez poboru prądu.

Nie możemy zapominać też o pralce, która również pobiera dość duże ilości prądu. Jeśli pierzemy bardzo często i zwykle dość mało rzeczy, wtedy płacimy najwięcej za jej użytkowanie.

Gdy chcemy obniżyć koszty korzystania z pralki, powinniśmy przede wszystkim włączać ją tylko wtedy, gdy będzie pełna.

Także powinniśmy wybierać te programy, które zużywają mniej prądu, na przykład programy z mniejszą temperaturą i trwające krócej. W ten sposób oszczędzimy nawet do 30% energii na jednym cyklu prania.