Finanse singla - jak zarządzać swoim budżetem?
Każdy z nas, kiedy słyszy słowo SINGIEL od razu myśli o osobie niezależnej finansowo, mieszkającej w dużym mieście i korzystającej z życia. Czy tak na pewno jest? Czy każdy z nich jest niefrasobliwy finansowo? I przede wszystkim jak zarządzać domowym budżetem, kiedy jest się jego zarówno beneficjentem, głównym księgowym, jak i jedynym źródłem?
Wbrew pozorom mniej osób w domu wcale nie oznacza mniejszych wyzwań w sferze finansowej. A nawet moglibyśmy zaryzykować stwierdzenie, że niebezpiecznych raf, na które może wpłynąć taki budżet jest po prostu więcej.
Przyjrzyjmy się temu, na co z finansowego punktu widzenia, powinien uważać singiel.
Zakupowy koncert życzeń
Singiel, bardziej niż osoby mające na utrzymaniu na przykład dzieci, skłonny jest do dogadzania sobie. To oczywiste! Jest przecież jedyną osobą, na którą wydaje swoje pieniądze, a ponieważ nie musi się z nikim dzielić, to też kompromis finansowy jest dla niego pojęciem nieco… egzotycznym. Właśnie dlatego działy marketingu bardzo wielu firm przygotowują specjalne oferty skierowane przede wszystkim dla grupy odbiorców, którymi są osoby wolne. Produkty kosmetyczne, spożywcze, wyposażenia wnętrz, a także usługi takie jak turystyka są komunikowane językiem pragnień, spełnienia marzeń, a oferta zachęca, by ulegać pokusie i zrobić coś dla siebie.
Dlatego często zdarza się, że lista zakupów osoby wolnej zamienia się w… listę, a nawet cały koncert, życzeń. Warto mieć tego świadomość i przede wszystkim warto MIEĆ LISTĘ!
Jestem królem życia!* (* w dniu wypłaty)
Brak osób, z którymi singiel musi dzielić się swoimi zarobkami, powoduje też, że w dniu wypłaty w nim może obudzić się rasowy król życia! W dniu przelewu u części singli wzrasta skłonność do kupowania rzeczy niepotrzebnych, niepraktycznych, a nawet mocno osobliwych. Nie bez powodu na ulicach widoczni są młodzi modnie ubrani ludzie z lnianymi torbami, na których widnieje napis: „żebym tylko kupił to, po co przyszedłem”. Świadomość, że singiel finansowo odpowiada tylko za siebie powoduje, że automatycznie na więcej sobie pozwala.
Dobrym sposobem na niefrasobliwość finansową w dniu wypłaty, jest… przygotowanie się do niej! Najlepiej jest zapisać sobie rzeczy, które chce się nabyć. I w dniu wypłaty zrobić sobie prezent. Prezent, zamiast góry niepotrzebnych rzeczy!
Kaprysy = konieczności? Witajcie w finansowym świecie singla!
Bajka o królu i żebraku jest bliska wielu osobom, które na Facebooku wpisują status "wolna/wolny". W dniu wypłaty singiel jest królem sushi i owoców morza, tydzień przed wypłatą amatorem zupek chińskich. Życie jego bywa przewrotne, pełne niespodzianek i dobrze, że takie jest! Jakkolwiek warto wprowadzić kontrolę swoich finansów, bo imprezy i wypady weekendowe, które są wpisane w życie singla – wcale jej nie służą.
Najważniejsze to spisać rzeczy, które są priorytetowe. Rachunki, opłaty to nie wszystko. Eksperci z Aasa Polska radzą osobom żyjącym solo wpisanie na listę priorytetów przelewanie na osobne konto 5% swoich zarobków. Wiadomo nie od dzisiaj, że najtrudniej jest wydać te pieniądze, których się nie widzi.
Szaleństwo finansowe? Zaplanuj je!
W sprawach pieniędzy planowanie jest zawsze najlepszym rozwiązaniem. Planowanie wydatków i pewna dyscyplina finansowa wprowadzą do budżetu singla spokój, który z pewnością… zaprocentuje. Świetnym pomysłem, który jest polecany przez doradców finansowych to… planowanie szaleństw. Każdy, kto ma nawet tylko umiarkowany kontakt z myśleniem logicznym powie, że słowa te się wykluczają i będzie miał rację. Jednak finansowa rzeczywistość singla nie kieruje się dosłowną logiką, ale przede wszystkim celem. Tym celem jest zagwarantowanie sobie spokoju finansowego oraz wypracowanie dobrych nawyków w gospodarowaniu domowymi środkami.
Jak można zaplanować szaleństwa? Ważne jest, aby wyznaczyć określoną kwotę, którą przeznaczy się na robienie sobie prezentów. Dyscyplina niech dotyczy kwoty, to co zostanie za nią kupione, niech zostanie tajemnicą. Każdy przecież, a w szczególności singiel, musi mieć swoje finansowe #guiltypleasure
FINANSOWY PLAN AWARYJNY!!!
Single zarabiają całkiem nieźle. Ponad połowa wszystkich singli w Polsce jest zadowolona ze swoich zarobków i stać ich na wygodne życie. A to przecież prowokuje do szaleństw, które w przypadku finansów powinny być pod czułą kontrolą. Kiedy jednak pojawia się sytuacja wymagająca działań doraźnych, warto zawsze sięgać do jednego, sprawdzonego źródła! Pożyczki online, gdzie ma się swoje konto, które są szybkie i mają jasne zasady przydzielania kredytu to plan awaryjny, który każdy musi mieć! Przykładem właśnie takiej oferty jest Aasa Polska!
FINANSE SINGLA. Co zrobić, żeby zarobić?
Oszczędzanie i bycie singlem nie zawsze idzie w parze. Kupowanie dań na wynos lub stołowanie się na mieście, do tego większa dowolność w sprawach wyjazdów, zdecydowanie bogatsze życie towarzyskie – wszystko to sprawia, że singiel może stracić finanse z przysłowiowego radaru. Właśnie dlatego zrobiliśmy dla nich krótką listę – poradnik.
Rada 1 – 5% każdego wpływu przelewaj na osobny rachunek. Kropka.
Rada 2 – ustal finansowe priorytety i zawsze najpierw płać to, co musisz.
Rada 3 – planuj szaleństwa, wyznacz limit na prezenty dla siebie!
Singlu – korzystaj z życia i ze swoich finansów! Baw się, ale rób to w jedyny właściwy sposób. Z umiarem i głową. Wierzymy w Ciebie!