Udostępnianie danych na Facebooku, Twitterze

3 min czytania

Aktualnie większość z nas posiada swoje konta w mediach społecznościowych – na Facebooku oraz w innych serwisach, na przykład takich jak Twitter, aby wspomnieć o niektórych z nich. Najczęściej dzielimy się w nich swoimi prywatnymi informacjami i publikujemy zdjęcia. Niestety, nie zawsze aktywność w mediach społecznościowych może wyjść nam na zdrowie.

Udostępnianie danych na Facebooku, Twitterze

Dane udostępniane przez nas w mediach społecznościowych mają bardzo dużą wartość i często sami nie zdajemy sobie z tego sprawy. Gdy swój profil wypełniamy informacjami o naszym miejscu zamieszkania czy aktualnego przebywania, zainteresowaniach, planach, wykształceniu, wtedy dane te mogą być wykorzystane w celach marketingowych. Możemy się o tym przekonać, oglądając kierowane do nas reklamy – osoby o innych miejscach zamieszkania czy zainteresowaniach będą otrzymywał inny przekaz reklamowy.

Jednak nie jest to jedyna konsekwencja publikowania na Facebooku i w innych mediach społecznościowych danych prywatnych. Gdy podzielimy się informacjami wrażliwymi, na przykład opublikujemy zdjęcie swojego dowodu czy karty płatniczej lub kredytowej, zawarte na nich dane mogą być nielegalnie wykorzystane. Ktoś może wtedy wyczyścić nam konto, robiąc zakupy na nasz koszt, także może wziąć na nas pożyczkę. Powinniśmy być wobec tego ostrożni w publikowaniu takich informacji on-line. Także dotyczy to wszelkiego rodzaju umów, w tym umowy o pracę.

Dlaczego umowę o pracę lepiej zachować dla siebie?

Wiele osób, które zawiera umowę o pracę po raz pierwszy, chce pochwalić się nią przed innymi. Wtedy zdjęcia umowy zwykle trafiają na media społecznościowe. Jednak pamiętajmy o tym, że zawarte w nich dan są danymi wrażliwymi, które nie powinny być publikowane w sieci.

Dotyczy to przede wszystkim informacji takich jak PESEL, seria i numer dowodu osobistego, ważność dowodu osobistego. Dane te mogą być użyte podobnie jak dowód osobisty – do wzięcia pożyczki, zawarcia innych umów na nasze nazwisko. Również pracodawca może nie życzyć sobie publikowania informacji na jego temat, dlatego po prostu lepiej zostawić umowę w swojej szufladzie, a jeżeli chcemy pochwalić się przed innymi, możemy po prostu zrobić zdjęcia samego nagłówka z naśpię „Umowa o pracę” oraz z datą i miejscem zawarcia umowy. Wówczas nie udostępnimy żadnych wrażliwych danych. Zimowa pożyczka

Jesteś w mediach społecznościowych? Pracodawca może cię sprawdzić

Warto przy tym wskazać, że także pracodawcy korzystają z mediów społecznościowych i nierzadko wykorzystują je do tego, aby kontrolować pracowników lub sprawdzać kandydatów do pracy. Zdarzały się sprawy, że pracodawca zwalniała pracownika, który w jego opinii nie wpływał pozytywnie na wizerunek firmy, na przykład poprzez publikację obscenicznych zdjęć.

Dzisiaj, gdy coraz więcej z nas korzysta z mediów społecznościowych, pracodawcy wprowadzają także własne „Kodeksy dobrych praktyk” czy „Polityki korzystania z social mediów”, w których zawierają wskazówki co do tego, jak pracownicy mają postępować, aby nie narazić wizerunku swojego pracodawcy na szwank.